25 Comments

  1. Chciał takiej śmierci, to dostał. Sam przyznam że nie wciskała w fotel, mogła być lepsza. Tak czy siak, Kanan to dopełniona postać i dobrze że tak się zakończyła jego historia, czasem trzeba to skończyć w takim momencie.

  2. Żył jak lamus i zginął jak lamus. Tak słabej śmierci nigdy nie widziałem… W sensie jak się dowiedziałem, że zginie to myślałem o epickiej walce na mieczywa albo coś, a ten lamusiak se ogień odpychał co mógł zrobić ze statku. NAWET MI GO NIE ŻAL.

Dodaj komentarz